Wieczór, miłe spotkanie z przyjaciółmi, przekąski oraz coś na dobry humor. Każdy z nas to zna. Jest to też idealny przepis na poplamione ubrania, z którymi musimy się zmagać nazajutrz. Najbardziej powszechnym problemem jest plama po winie. Poniżej kilka sposobów na pozbycie się czerwonego intruza.
Domowe sposoby
Najstarszym domowym sposobem na plamę po winie, jest jej posolenie. Wystarczy posypać plamę dużą ilością soli, która wchłonie czerwony barwnik, a następnie obficie ją spłukać. Po takiej kuracji, poplamione ubranie dodajemy do regularnego prania, po którym po plamie nie powinno być śladu. Ale czy na pewno?
A może pralnia?
Najlepszym sposobem, aby było coś zrobione dobrze, jest oddanie tego w ręce specjalistów. Tak samo sprawa się ma w przypadku różnego rodzaju zabrudzeń czy plam na ubraniach. Jeśli chodzi o plamy z czerwonego wina, to dla profesjonalnej pralni jest to jak spacer po parku. Przez to, że tego typu plama jest bardzo powszechna. Pralnie mają już sprawdzone sposoby, jak sobie z takimi zanieczyszczeniami radzić. Oddając ubrania w ręce wykfalifikowanych osób w pralni, możemy być pewni, że nasze ubrania wrócą czyste i w nienaruszonym stanie.
Tak więc, wolicie posłuchać rad babci czy jednak zaufać profesjonalistą? Decyzje pozostawiam Wam!